W dzisiejszym artykule przedstawię Ci jakie jest moje podejście do inwestycji na 2018 rok. Zaznaczam, że nie są to żadne porady finansowe, a jedynie moje spostrzeżenia, z którymi możesz się zgadzać lub nie. Poniżej znajdziesz listę instrumentów, na których według mnie warto się skupić w 2018 roku. Uprzedzam, że opcje binarne nie znajdują się na szczycie tej listy ponieważ jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo zbanowania ich na terenie Unii Europejskiej. Oznacza to tyle, że każdy broker regulowany przez CySEC nie będzie mógł oferować opcji binarnych (i pochodnych) klientom mieszkającym na terenie UE. IQ Option oficjalnie poinformowało partnerów o tym, że w okolicach kwietnia 2018 roku opcje zostaną oficjalnie zdjęte z ich platformy. Dla wielu osób jest to duży cios (w tym dla mnie) jednak patrzę na to z dużym optymizmem ponieważ instrumenty typu forex czy kryptowaluty są o wiele mniej spekulacyjne niż opcje binarne. Oczywiście zawsze istnieje ryzyko utraty kapitału jednak jesteśmy mniej narażeni na pecha jaki może pojawić się podczas inwestycji w opcje binarne. Na pewno każdy z nas miał w życiu przynajmniej raz sytuację kiedy wszystkie zagrania z jednej sesji nie wchodziły przez gwałtowny ruch ceny na ostatniej świecy. Dodam, że lista została przygotowana na zasadzie od najbardziej opłacalnych instrumentów do najmniej opłacalnych.

Kryptowaluty – pośród moich odbiorców nie jest to najbardziej lubiony temat, ale zapewniam, że jest naprawdę niesamowicie zyskowny. Sposób inwestowania jest bardzo podobny do tego co możemy spotkać na forex. To znaczy jeżeli zagrywamy na wzrost to im bardziej cena pójdzie w górę tym więcej zarobimy. Jeżeli cena wzrośnie o 5% to zarobimy 5% postawionej przez nas kwoty. Pamiętajmy, że kryptowaluty typu Bitcoin rosną lub spadają z dużą intensywnością, a co oznacza szybki zysk na podstawie kilku tygodni. Niestety w odróżnieniu od forex nie mamy czegoś takiego jak lewar/mnożnik.

Forex – Ten instrument cieszy się największym zainteresowaniem pośród moich czytelników. Aż 70% osób biorących udział w ankiecie zdecydowało, że w przypadku zbanowania opcji binarnych przejdzie na forex. Jest to dobre rozwiązanie lecz uważam, że w najbliższych miesiącach najlepiej jest zarabiać na kryptowalutach. Jak kryptowaluty przycichną to wtedy można skupić się właśnie na forex, który jest całkiem prosty dla osób, które rozumieją jak działa rynek. Im bardziej cena wzrośnie/spadnie tym więcej zarobisz. Oczywiście pod warunkiem, że dobrze przewidziałeś kierunek ruchu ceny. Pamiętajmy również, że mamy do dyspozycji lewar, który pozwala przy stosunkowo niskim nakładzie finansowym kilkudziesięciokrotnie powiększyć inwestycje – zaznaczam, że im większa pożyczka od brokera tym inwestycje niebezpieczniejsze

Opcje binarne – zbanowanie opcji binarnych niekoniecznie oznacza ich całkowity koniec. Dla tych z was, którzy mają obywatelstwo inne niż Europejskie opcje będą cały czas dostępne. Poza tym po ewentualnym zbanowaniu opcji binarnych brokerzy mają 3 miesiące na dostosowanie się do nowych zasad więc jeżeli wspomniany instrument zostanie zablokowany w styczniu to do kwietnia będzie można spokojnie inwestować. Całe to zamieszanie wokół opcji binarnych pokazuje jak niestabilny jest to instrument. Nie mówię w tym momencie o charakterze spekulacyjnym, a o tym jak niestabilnie jest trzymać się tego instrumentu – w ciagu ostatnich paru lat kilkukrotnie przewijały się informacje o ewentualnym zbanowaniu opcji w poszczególnych krajach i zawsze kończyło się na podwyższonym tętnie osób związanych z tym instrumentem. Nie można jednak odmówić opcjom tego, że są bardzo przystępne i praktycznie każdy w kilka minut może nauczyć się jak to działa. Oczywiście mam na myśli aspekty technicznie, a nie inwestycyjne ponieważ wymaga to bardzo długiej praktyki i pewnego doświadczenia.

Moim zdaniem w tym artykule jest przekonać jak największą grupę ludzi do nie zaprzestawania inwestowania tylko dlatego, że opcje binarne mogą zostać zbanowane. Wielu z was poświęciło na naukę setki godzin i gwarantuje, że ta wiedza na pewno się przyda na rynkach typu forex lub kryptowaluty. Tak jak wspomniałem wcześniej opcje binarne są naprawdę bardzo spekulacyjne i wymagają pewnego doświadczenia, które mówi Ci na jak długo otworzyć pozycję. Wiele osób nie radzi sobie na dłuższą metę z opcjami binarnymi ponieważ brakuje im właśnie wspomnianej umiejętności, którą nabywa się z czasem. To nie oznacza, że nie nadajesz się na inwestora – może lepiej poradzisz sobie po prostu na forex albo inwestując w kryptowaluty? Tam liczy się “tylko” wyczucie czasu i umiejętność kupienia zaraz po korekcie kiedy cena jest w trendzie – w uproszczeniu do tego właśnie się to sprowadza. A dla osób, które interesują się inwestowaniem tylko ze względu na pieniądze – odpuście. Jeżeli inwestowanie nie jest czymś co lubicie to naprawdę marnujecie swój czas. Inwestowanie na giełdzie to nie jest praca, którą możesz przesiedzieć, a i tak dostaniesz wypłatę – musisz naprawdę to lubić, aby na dłuższą metę się tym zajmować.