Opcje Binarne: Czy warto kupować strategie?

Zastanawiałeś się ostatnio nad tym czy warto kupować strategie do opcji binarnych?

Ten wpis nie jest tylko ogólnymi przemyśleniami na konkretny temat. Dzisiaj odniosę się do mojego produktu, który chcę wypuścić na rynek, ale przed tym chciałbym wytłumaczyć na podstawie tego tematu Ci co to dokładnie jest. Zapewne zdaniem wielu osób ten wpis jest marketingowym strzałem w stopę, ale jeżeli mam być szczery to nie zależy mi słupkach sprzedaży ponieważ ja nie nie potrzebuję od nikogo brać pieniędzy. Dlaczego więc jest to płatne? Cóż.. nie można pewnej wiedzy oddawać całkowicie za darmo – co jest zrozumiałe. Ale uwierz mi – wiedza, którą przekazuję jest warta dużo więcej niż 100 zł. A więc czy warto kupować strategię?
Kupno strategii do opcji binarnych? Czy warto?
Zacznijmy od podstawowej sprawy. To co ja sprzedaje nie jest strategią – nieumyślnie wprowadziłem moich odbiorców w błąd. Pakiet, który oferuję zawiera oczywiście zestaw wskaźników zwany potocznie strategią inwestycyjną, ale przede wszystkim jest tam wiedza dotycząca analizy warunków giełdowych i dopasowania się do sytuacji na rynku. Tak więc nie jest to sucha kompilacja wskaźników, które raz działają, a raz nie. Dlatego moim zdaniem to co sprzedaję jest bardziej odpłatną lekcją z, której dowiesz się jak dopasować konkretną strategię do warunków giełdowych aniżeli suchą kompilacją wskaźników.

 

A więc czy warto kupować strategie? Moim zdaniem kupowanie kompilacji wskaźników nie jest warte żadnych pieniędzy. Po prostu nie warto wyrzucać pieniędzy na coś co sprawdza się tylko w określonych, nieznanych kupującemu warunkach. A czy warto inwestować w odpłatne lekcje? Tutaj pozostawiam Tobie miejsce na odpowiedź.

Szukasz bezpiecznego brokera? Sprawdź IQ Option lub uTrader

One thought on “Opcje Binarne: Czy warto kupować strategie?

  1. Poruszony temat powoduje mieszane uczucia a opinia tradera zależy od jego podejścia nie tylko do inwestowania (czytaj grania) ale od jego psychologicznego podejścia do życia. Właśnie tak. Tak się ostatnio zastanawiałem, czy gdybym zarabiał powiedzmy 100k/miesiecznie z trejdingu to czy chciało by mi się “uczyć” innych, a jak tak, to czy w ramach wolontariatu czy też może za kasę. No i nadal mi ciężko odpowiedzieć na to pytanie (może dlatego że jeszcze 100k nie zarabiam miesięcznie;). Jeśli żyłbym z tradingu to pewnie by mi się chciało to robić w dwóch opcjach: za darmo, dla satysfakcji, oraz za grubą kasę, a czemu nie. Chodzi o traktowanie tradera przekazującego nam swoje umiejętności na bardzo poważnie, a tak chciałbym być postrzegany. Byłoby to zapewne przyjemne odczucie, dowartościowujące nasze ego.
    Ja na razie się bawię opcjami, ale nie rzucam monetą, bo doświadczenie jakieś tam mam (ponad 10lat) stosując różne metody MM wg obranej strategii tradingowej, która jest banalna i póki co skuteczna w ok 80%. Obecnie robię test MM mianowicie gram RUNY na opcjach. Pierwszy dziewiczy RUN: zaczynam od 5euro, 10 zagrań, wynik ok 1600euro. Zobaczymy jak pójdzie, do tej pory, zaczynając wczoraj, cztery trejdy za mną. Można podglądać na @protodiakonow

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *